Detal dobry na wszystko!

Tak to już bywa, że jednym detalem można "zrobić" całą aranżację. Kuchnię, sypialnię, salon - tapetą, kolorem ściany, płytkami podłogowymi, meblami. Jeden element może przeważyć o wyglądzie całego pomieszczenia. To dobry pomysł, szczególnie wtedy, jeśli chcemy zaskoczyć czymś w domu. Sprawić, aby wnętrze przykuwało wzrok, było zapamiętane i zachwycające.

W moim domu takim elementem są płytki podłogowe w kuchni. Uwielbiam skojarzenia, jakie mają moi goście, kiedy je widzą. Jednym kojarzą się z podłogą w starodawnych bazylikach w Barcelonie, a jeszcze innym z wysłużoną mozaiką na podłogach w weneckich kamienicach, Prawda jest taka, że płytki są nietypowe i nie ma osoby, która nie wyraziłaby na ich temat swojej opinii.

Uważam, że warto jest we własnym domu stosować takie "elementy zaskoczenia". Nie tylko po to, aby przypodobać się innym, ale by wyrazić własną osobowość i przede wszystkim nie mieć sztampowo urządzonego wnętrza...tak jak wszyscy,
Śmiejemy się z tych wstrętnych meblościanek, które jeszcze 30 lat temu zdobiły mieszkania naszych rodziców, ale prawda jest taka, że dzisiaj meble ze znanego wszystkim szwedzkiego koncernu zrobiły z naszymi domami to, co kiedyś te meblościanki. Niemal każdy z nas ma tak samo i to samo.

Co powiecie więc na takie pomysły?

Wszędzie biało i ... ta ściana. Nie da się nie zauważyć.

Tapeta do przedpokoju. Bardzo wyrazista.

Kubikowe półeczki zamiast szafek górnych.

Zamiast zasłaniać cegły - odsłoń je. Odwdzięczą ci się niesamowitym wyglądem

Malowanie ścian na jeden kolor jest nudne. Pobaw się geometrią.

Drzwi wejściowe w nietypowym kolorze. Nie ma opcji, że ktoś do ciebie nie trafi.

Wykorzystanie starych desek może przynieść na prawdę niesamowite efekty.

Podłogi malowane farbą olejną nie muszą być jednokolorowe.

Po co lustro! Tym na pewno zaskoczysz wszystkich ;)

Autor: Tuśka

Fot. Pinterest, Alvhem Makleri