Czy ten rok był dla mnie dobry?
Myślę, że tak!
Bo choć niewiele zmieniło się na zewnątrz, to w środku mnie nastąpiły znaczące i bardzo ważne zmiany.
- Zmobilizowałam się do ćwiczeń
(niestety pod koniec drugiej połowy roku się trochę w tej kwestii opuściłam, ale całkowicie nie wykluczyłam, a to mnie cieszy najbardziej).
Nie jestem więc aż takim leniem, jak mi się wydawało...po prostu musiałam znaleźć odpowiednią motywację.
- Nie marnowałam czasu na "nicnierobienie"
Miałam dużo wolnego od jakiś ważniejszych zajęć przez totalnie niekreatywną pracę więc zamiast głupio siedzieć i przelewać czas przez palce wciąż rozwijałam swoje umiejętności :)
- Odświeżyłam bloga
Tzn. znów zaczęłam go pisać i co więcej czerpać z tego przyjemność :)
- Zakończyłam ważny etap i spełniłam swoje największe postanowienie, czyli....po 4 latach przerwy obroniłam wreszcie magisterkę!!!
Na prawdę czuję się jak zuch w tej kwestii. A najciekawsze jest to, że dopiero kiedy bardzo zapragnęłam studiować, to sprawiało mi to taką radochę. Wcześniej po prostu było trzeba ;)
- Odważyłam się, zaryzykowałam, spróbowałam i...
i dzięki temu mam wspaniałą pracę. Pracuję dokładnie tak jak chciałam i robię to o czym marzyłam :)
To nie tylko wielkie szczęście, ale i jeszcze większa ulga...
- Przeczytałam dwa razy więcej książek niż w roku poprzednim!!!
A co! Ponoć ponad pięćdziesiąt procent Polaków nie czyta w ciągu roku ani jednej książki. Na szczęście nie jestem w tej nieszczęsnej grupie... Co prawda nie jest to jakieś ogromne wyzwanie, ponieważ uwielbiam czytać, ale cieszę się z tego mimo wszystko.
- Znalazłam z moim ukochanym wymarzony dom :)
Cieszy mnie to przeogromnie, bowiem szukaliśmy długo i już chyba trochę traciliśmy nadzieję, że uda nam się znaleźć coś genialnego. A tu proszę! Zaskoczenie i szczęście jednocześnie nadeszło we wrześniu :)
Do tych wszystkich rzeczy mogę dodać jeszcze to, że przez cały ten rok byłam ogromnie szczęśliwa. Tak beztrosko, mimo, że dorośle.
Wszystkim Wam także życzę nieustającego szczęścia w nadchodzącym roku, aby każdy dzień był nieocenionym darem, najwspanialszą przygodą i największym spełnieniem marzeń :)
Autor: Tuśka
via: pinterest.com
Wszystkiego dobrego! ;)) Dziękuję za przesyłkę ;)) słomeczki dziś się przydadzą :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku ! Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuń