Każdemu zdarza się o czymś zapomnieć. Nic w tym złego. Kiedy jesteśmy zabiegani czasami ważne rzeczy wypadają nam z pamięci, a co dopiero błahostki?
Święta to taki okres, kiedy zabiegany jest niemal każdy i niestety większość rzeczy robi się na ostatnią chwilę.
Można w miarę wcześniej posprzątać mieszkanie, zrobić zakupy, kupić prezenty. Jednak nie zawsze wychodzi to tak jakbyśmy chcieli.
Ja na przykład co roku obiecuję sobie, że zacznę porządki znacznie wcześniej niż w poprzednie święta. Zawsze jednak wychodzi dokładnie tak samo. W przeddzień świąt biegam po domu jak szalona, ścieram kurze, odkurzam....a czasami nawet myję okna.
Na szczęście odpowiednio wcześniej kupuję prezenty moim najbliższym. To akurat robię z wyprzedzeniem, ponieważ lubię dawać przemyślane prezenty.
A właśnie... skoro już jesteśmy w temacie prezentów.
Czy zdarzyło Wam się kiedyś pakować prezenty na dzień przed Wigilią i zapomnieć kupić papieru do pakowania lub jakichkolwiek torebek?
Mnie się to kiedyś przydarzyło :)
Najgorsze było to, że w dzień świąt musiałam jeszcze iść do pracy i wiedziałam, że nie zdążę niczego popakować po powrocie do domu.
Tamte święta były wyjątkowo zabawne bowiem zapakowałam prezenty w... gazety.
Dokładnie tak!
W szary papier gazety codziennej. Następnego dnia kupiłam jedynie białą wstążkę i obwiązałam każdy pakunek z osobna.
Nie sądziłam, że mój pomysł wywoła taki zachwyt wśród obdarowywanych, ale wszyscy byli zachwyceni.
Przypadki czasami bywają wyjątkowo zabawne ;)
Dzisiaj mam więc dla Was paczkowe s.o.s. Tak na wszelki wypadek jakby ktoś, tak jak ja kiedyś, zapomniał kupić ozdobnego papieru.
A wierzcie mi, że takie opakowania jak te poniżej wykonacie na pewno, bo są zrobione z takich rzeczy, które dosłownie każdy ma gdzieś pod ręką w domu :)
Czy woreczki śniadaniowe mogą mieć inne przeznaczenie niż przechowywanie jedzenia? No jasne! Mogą skutecznie przechować prezent pod choinką :)
Przy takiej formie pakowania nie ma możliwości żeby ktoś nie rozpoznał swojego prezentu...
Gazeta, komiks lub stara książka, deko taśmy, kolorowa wstążka i ... efekt genialny.
Pomysł, który koniecznie muszę kiedyś wcielić w życie. Malowana koronka. Wygląda to fenomenalnie!!!
Stare i nieaktualne mapy lub atlasy z podstawówki idealnie nadadzą się na opakowanie prezentu :)
Doskonały i nietuzinkowy pomysł, szczególnie do opakowania niewielkiej biżuterii. Jak dla mnie to także super patent na opakowanie pierścionka zaręczynowego :P
Pompony to coś, co dość często stosuję przy ozdabianiu prezentów. Są banalnie proste w wykonaniu, a znacznie bardziej urocze niż tradycyjna kokarda.
Papier pocztowy to już klasyk przy pakowaniu prezentów. Tym razem w wersji 2w1. I eko i minimal. A gałązkę można zerwać pod drodze do domu z jakiejś osiedlowej choinki ;)
Koraliki raczej trzeba by kupić żeby zrobić coś takiego. Chyba, że ma się córkę, która się takowymi bawi.
Ogólnie pomysł godny uwagi. Prosty i bardzo ciekawy w końcowym efekcie. A koraliki dostępne w każdym sklepie z zabawkami.
Szary lub biały papier pocztowy i sznurek do kolekcji od pani z pocztowego okienka. Gwiazda wycięta samemu. Doskonałość prostoty w każdym calu <3
Opakowanie z papilotek do muffinek? Nie spodziewałabym się i nie wpadłabym na to...
Kartka, sznurek i pyszne pałeczki lizakowe, które można przed świętami kupić w praktycznie każdym osiedlowym sklepiku. Prezent "palce lizać" :)
Autor: Tuśka
zdjęcia: pinterest.com
Ja już mam popakowane wszystko, ale z tych inspiracji to bym wykorzystała jeszcze pierwszą fotkę :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, zgadzam się :)
UsuńSzkoda, że już wszystko zapakowałam, bo pomysł z wałkiem i malowaną koronka bardzo mi się podoba. Wykorzystam go w przyszłym roku.
OdpowiedzUsuńI ja też. Wygląda obłędnie :)
Usuńbardzo fajna opcja z tymi zdjęciami na prezentach. Tak samo widziałam pomysły ze zdjęciami na zaproszeniach ślubnych.
OdpowiedzUsuńWspaniałe pomysły na zapakowanie prezentu.
OdpowiedzUsuń