sobota, 9 listopada 2013

Mój dom i moje Maroko

Marokański styl wkroczył do nas wielkimi krokami. Najpopularniej chyba w postaci blaszanych, srebrnych tac, rzeźbionych żyrandoli czy ceramicznych płytek z wzorami niczym z disney'owskiej bajki o Alladynie.
Oczarował feerią barw, ciekawymi kształtami i połyskującymi materiałami. Nic dziwnego. Samo w sobie Maroko jest bajeczne i tajemnicze, ale także dające się poznawać i odkrywać, na każdym kroku zaskakując bardziej.

Styl marokański we wnętrzach nastraja pozytywnie, jest przytulny i ciepły. Jednak nie dla każdego. Cechuje się on...ilością. Duuużą ilością wszystkiego, co nie dla każdego będzie przyjemne dla oczu. Niemniej jednak jako dodatek, stosowany z umiarem, może stworzyć piękną całość. Dopełnić wnętrze i nadać mu niesamowity klimat. Orientalny, niespecjalnie swojski, ale na pewno przyjazny.

Łatwo go pomylić (a może też i połączyć) z stylem boho-chic, który to czerpie inspiracje z cyganerii, czyli bohemy. Tu też znajdziemy nietypowe połączenia kształtów, gustowne dodatki. Różnica jednak jest znacząca, bo o ile boho jest nieco hipisowski, tak marokański styl jest ogromnie szykowny i ma w sobie mnóstwo klasy.

Żeby otrzymać w mieszkaniu nutkę marokańskiego stylu wcale nie musimy malować go na wściekły, niebieski kolor i wykuwać w ścianach stylowych ornamentów. Wystarczy pleciony dywanik, kilka poduszek wykończonych np. złotą nicią i na przykład przytwierdzone do ściany klasyczne, marokańskie talerzyki. Efekt nie tyle ciekawy, co niedrogi.

W stylu marokańskim podoba mi się najbardziej to, że każdy detal przykuwa uwagę. To takie trochę pomieszanie z poplątaniem. Nawet przedmioty, wzory i kolory z pozoru do siebie nie pasujące potrafią stworzyć wyjątkową całość.
Dlatego właśnie w marokańskim stylu jest tak wiele uroku.





   












Autor: Tuśka
via: digsdigs.com

1 komentarz:

  1. Zachwycają mnie etniczne wzory i dekoracje w mieszkaniu. Własciwe zestawienie ich ze sobą to nielada sztuka, łatwo przesadzić.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Chcesz podzielić się swoją opinią? Dodaj komentarz...